Tower Racing Forum

Na jednym z "końskich" fanpage'ów na FB, tzw. "Końskie wieści" pojawił się wpis:

"Nadmiar DECYBELI, czyli jesienna przebieżka na Służewcu
Niczym innym jak tylko przebieżką można nazwać to, co zdarzyło się w ostatnią niedzielę na Torze Wyścigowym na Służewcu. To miejsce, gdzie w gonitwach startują konie pełnej krwi angielskiej i czystej krwi arabskiej,a także kłusaki trenowane przez profesjonalistów i należycie przez nich przygotowane do wyścigu. Ale zjawiska, które zaszło w niedzielę, profesjonalnym nazwać nie można 🤦.
Otóż ktoś postanowił „pobawić się” w wyścigi i doprowadzić, sobie znanymi sposobami, do zatwierdzenia i rozegrania gonitwy dla koni półkrwi i to nie jedynej w tym sezonie. Takiego składu koni jeszcze historia wyścigów żadnej rasy na pewno nie widziała:
Na 8 zgłoszonych koni, 7 było po tym samym ogierze Decybel I AA 2003 (Chef Supreme xx – Desna AA po Sir Laryks AA, hod. SK Ochaby), a ten ósmy – Axoid AA po Brzask xx, pochodził z kolei od matki po wspomnianym reproduktorze. Pięć z tych koni wyhodował właściciel, a zarazem i ich trener - pan Jacek Soska, trzy pozostałe trenował pan Karol Micuła.
Najpierw Komisja Techniczna nie dopuściła do startu klaczy Granek AA (trener J. Soska). Okazało się na krótko przed dniem wyścigowym, że klacz nazywa się inaczej….ale ma też inne pochodzenie i takiego konia nie ma na liście zgłoszonych do sezonu 2021. Jeszcze przed gonitwą na padoku upadła wraz jeźdźcem klacz Endecja (trener J. Soska) i z powodu zranień i kulawizny została wycofana przez lekarza weterynarii. Następnie, również jeszcze na padoku, zsiadła z ogiera Axoid (trener J. Soska) praktykant dżokejski Joanna Balcerska twierdząc, że koń jest niebezpieczny i koń ten również musiał zostać wycofany z gonitwy. Amazonka poniosła karę zawieszenia licencji jeździeckiej do końca sezonu…
Na bieżnię wyszło już tylko 5 koni, a w czasie forkentru, który przypominał często serię dziwnych podskoków jeździec dosiadający klaczy Gracja (tr. K. Micuła) musiał z niej zsiąść i doprowadzić ją w ręku do maszyny startowej🤦.
W rozegranej w żółwim tempie gonitwie , bo w czasie aż 1’56’’ na 1600 m, wygrał Santos AA hodowli wspomnianego trenera K. Micuły. Właściwie trudno to nazwać wyścigiem, bo ogier ten prowadził już od zakrętu i spokojnie środkiem dogalopował do celownika.
Dla porównania sam Decybel I, czyli ojciec wszystkich ścigających się w tej gonitwie koni, pokonał niegdyś taki sam dystans w czasie 1'44'', czyli o kilkadziesiąt długości lepiej.
Jako druga przyszła klacz Gracja (trener również K.Micuła), która dogalopowała o …..13 długości za zwycięzcą. Koń trzeci, już ze stajni J. Soski przybiegł ….o 20 długości za klaczą Gracja. Ostatni koń, piąty Sekretariat II przyszedł daleko na końcu, dopiero po kilkunastu sekundach. Ale tego ostatniego na pewno zapamięta jego jeździec, k.dż. D. Sabatbeov, gdyż ogier po wyjściu wszedł na tor, zamiast pokazać forkenter, wykonywał dziwne podskoki, które miały na celu chyba pozbycie się balastu na grzbiecie.
Zainteresowanym polecam załączony fragment Protokołu Komisji Technicznej z tej gonitwy (nr 9), a samą gonitwę (4 godz. 14 sek. transmisji) możecie zobaczyć pod linkiem dostępnym w komentarzu.
Nie wiem czy śmiać się czy płakać, gdyż:
👉 Takie gonitwy może i są „atrakcyjne” dla tych , którzy oczekują zróżnicowania wrażeń na TW, ale na pewno nie pokazują wyścigów na Służewcu w dobrym świetle, choć 1 jaskółka wiosny nie czyni, a raczej 1 osa nie stworzy gniazda (na szczęście).
👉 Na pewno takie wydarzenia nie sprzyjają stworzeniu pozytywnego obrazu koni małopolskich, które i tak w oczach miłośników tylko koni ras sp, wlkp czy wszelkich zachodnich to „świry” 😢.
🧐Tu moja uwaga : każdy koń, niezależnie od rasy, źle traktowany, w złym treningu ani nie pokaże co potrafi, a i nie będzie jezdny, a może stać się nawet agresywny. 😔Szkoda tylko, że takie ekscesy niszczą wieloletnią pracę hodowców koni małopolskich, mozolnie pracujących nad stworzeniem dobrego i prawdziwego wizerunku tej rasy.
👉Na koniec smutna refleksja. Nagroda za I miejsce w tej parodii gonitwy wyniosła 5000 zł. Nagroda dla 4-letniego konia, zdobywającego I miejsce na Mistrzostwach Polski Młodych Koni w WKKW -co wymaga wielomiesięcznego kosztownego treningu, wyjazdu na kwalifikacje, sporych umiejętności i ukończenia trzydniowych zmagań, wyniosła w tym roku zaledwie 2750 zł. Zostawiam to bez komentarza."

Ciekawe też są komentarze.

https://www.facebook.com/...06067184357362/

Fanpage Toru Wyścigów Konnych na FB zamieścił wczoraj post o takiej treści:

"Moc wyścigów dla amatorów na rowerach górskich i szosowych! 🚴‍♀️ W niedzielę 5 września na terenie Toru Wyścigów Konnych Służewiec odbędzie się XII Memoriał Stanisława Królaka - wybitnego warszawskiego kolarza😍. Imprezą towarzyszącą będzie PHARMA CUP - Wyścig MTB Przyjaciół Farmacji. Wydarzenie to także kolarska lekcja historii, ponieważ w wyścigu w stylu Retro zaprezentują się kolarze na historycznych rowerach. 😎 Zapraszamy!"
Dalej podali link: www.memorialkrolaka.pl

Zerknęłam na program zawodów i trochę się wystraszyłam, bo..

5 września – WARSZAWA
BIURO ZAWODÓW
Warszawa, Tor Wyścigów Konnych Służewiec, wjazd od ul. Poleczki
4 września (sobota) godz. 14.00-17.30 oraz 5 września (niedziela) od godz. 10.00

PROGRAM ZAWODÓW
10.00 – 16.00 – zapisy w Biurze Zawodów

MINI CROSS

12.00 – Mini Cross dzieci (rocznik 2017-2019 – 200m) i (rocznik 2015-2016 – 400m)

ROWERY GÓRSKIE:

12.30 – wyścig dzieci (roczniki 2011-2014) – 5 km (2 rundy x 2,5 km)
12.30 – wyścig dzieci (roczniki 2007-2010) – 5 km (2 rundy x 2,5 km)
13.00 – dekoracja – Mini Cross i dzieci
13.30 – Wyścig Główny MTB o Pompkę Królaka – 32 km (8 rund x 4 km)
13.30 – PHARMA CUP – Wyścig MTB Przyjaciół Farmacji – 32 km (8 rund x 4 km)
15.30 – dekoracja Wyścigu Głównego MTB o Pompkę Królaka
15.45 – dekoracja PHARMA CUP – Wyścigu MTB Przyjaciół Farmacji

ROWERY SZOSOWE:

16.00 – przejazd Retro – kolarze na historycznych rowerach – 5 km (2 rundy)
16.30 – Wyścig Główny SZOSA o Pompkę Królaka – 50 km (20 rund x 2,5 km)
18.30 – dekoracja Wyścigu Głównego

Czy to znaczy, że tor przeznaczony do ścigania się koni zostanie rozjechany przez rowerzystów, którzy zrobią na nim ok. 80 km?
Rozumiem Orange Festiwal, Koncert Męskiego Grania czy zawody WKKW na parkingu, ale udostępniać tor dla kolarstwa wyczynowego?!?!

Wywiad Pani Zosi Skrok z prezesem PKWK, Panem Chalimoniukiem.

https://www.youtube.com/w...7totvJ4zOpYFH7I

Derby w obiektywie ekipy Pani Zosi Skrok.

https://katowice.tvp.pl/54744803/swiat-wyscigow-konnych-8072021-westminster-derby?fbclid=IwAR0E17p5TFuTHLCF1otv-d-XDYCkuVrQjzfKdQOuogVNLja0i0j6b2qO1gQ

Jak zwykle ciekawie, z pasją i emocjami.
Miłego oglądania!

W tym linku od Master Barda, " Narodowy Program Rozwoju Hodowli Koni i Jeździectwa. Projekt restrukturyzacji spółek hodowli koni ANR" jest jeden ważny akapit, którym należy się podpierać:

"W zasobach Skarbu Państwa znajdują się cenne obiekty hodowlane: stadniny koni i stada ogierów, posiadające wszelkie warunki techniczne dla hodowli i treningu koni. Istniejące trzy tory wyścigowe dają możliwość stworzenia programu wyścigowego, który podobnie jak w innych krajach powinien
stać się kołem napędowym całego przemysłu końskiego. Wszystkie SK, SO i Tory Wyścigowe, jako obiekty zabytkowe, są jednocześnie dobrem narodowego dziedzictwa, które powinno podlegać ochronie.

Natomiast ten projekt nijak się ma do podpisanego przez pana Andrzeja Pięty , 21.04. 2021 roku, projektu umowy, dostępnym na stronie totalizator.pl

https://www.totalizator.p...ojekt-umowy.pdf

W tym projekcie umowy jest zapis traktujący o wypisie z rejestru gruntów dla działek 33/6, 36, 46 i 48, na których będzie realizowane przedsięwzięcie. Czy jest zgoda konserwatora zabytków do dezintegracji zespołu torów na Służewcu?

Wieszcze rychłe zakończenie przygody z wyścigami pana Pegzy. To mało zrównoważony właściciel nie radzący sobie z porażkami. To nie jest dobry "materiał" na właściciela i raczej nie zasili polskiej hodowli. Zdecydowanie powinien pozostać przy meblach (według mnie). Na miejscu trenerów ze Służewca (bo prawdopodobnie jeszcze w tym sezonie zakończy współpracę z tr. Borkowskim), nie przyjmowałabym od niego koni do treningu.

No i co tu się wyrabia na tym forum? "Chwilkę" nie ma administratorów i już wieszają właścicieli na słupach!

Mgła covidowa czy inne licho?
"Ziemniak" to i tak lepsza ksywka od Serdla (Marianna S.) . A poza tym Ziemniak to i tak jeden z najlepszych składników służewieckiej sałatki, która czasami może stanąć niektórym w gardle

Tadam!
Karuzela i zabawa covidowa trwa w najlepsze! Sezon 2021 dla wyścigów konnych pod znakiem zapytania.

Szanowni Państwo,

Mając na uwadze komunikat Prezesa Polskiego Klubu Wyścigów Konnych oraz zawarte w nim rekomendacje informujemy, że Otwarcie Sezonu na Torze Wyścigów Konnych Służewiec zostaje odroczone minimum do 30 kwietnia 2021.

W najbliższym czasie poinformujemy o zmianach w planie gonitw na bieżący sezon.

O kolejnych działaniach i terminach będziemy komunikować na bieżąco.

Zespół Toru Wyścigów Konnych Służewiec

Zastanawia ostatnie zdanie pisma.
https://torsluzewiec.pl/komunikat-dot-rozpoczecia-sezonu-2/

Na facebooku info ze Świat Wyścigów Konnych, prowadzony przez Panią Zofię Skrok.

Koniec stycznia to czas kiedy odbywają się ostatnie zgłoszenia koni do sezonu. I jest pierwsza oficjalna informacja o zmianie stajni i trenera koni ze stajni Pegza Horse Racing. Jak się dowiedziałam od trenera Piotra Piątkowskiego, za zgodą właściciela pana Sławomira Pegzy,do stajni Davanti trafi 17 koni jego własności. Konie będą się ścigały w barwach Pegza Horse Racing.
4 latki: Proletarius, Handarro, Hiphop De Loire, Candy Raider.
3 latki: Terre De Breizh, Australian Spring, Golden Beau,Inter Aproauch, Paradise Hill, Air Chief Dancer oraz 7 dwulatków o których wkrótce w oddzielnym poście 🐎🐎
Trzymam kciuki za współpracę i wyniki

Zadałam pytanie co się stało z Inter Royal Lady i czekam na odpowiedź. Może ktoś z Państwa wie czy poszła na matkę czy została sprzedana?

Na stronie toru brakuje wzmianki o rozpoczęciu sezonu 2021. Czy na to za wcześnie, czy organizator przeoczył?

Drogi Osanie,
mylisz przyczynę ze skutkiem. Byłaby cenzura, gdybym wykropkowała Twoją "szuje" i "małego fiutka" Dorpata.
Ja tylko uprzedzam i na razie proszę być zaprzestał ataków na użytkowników ad personam i skupił się na meritum, bo to drugie czasami Ci wychodzi.

Nie interesuje mnie Twoje zdanie o mnie i o tym forum i nie jestem ciekawa Twojej opinii o nim. Skoro tu się pojawiasz, to powinieneś respektować prośby właścicielek bez względu na to czy forum "zdycha" czy "kwitnie". Takie są prawa wolnego rynku. Tylko tyle i aż tyle.
Pozdrawiam

Osan, co prawda na tym forum nie obowiązuje cenzura, ale chamstwo nie będzie tolerowane.
Nie życzę sobie obrażania użytkowników i stosowania rynsztokowego języka i domagam się zaprzestania wyzywania bywalców forum od "szui" czy wytykania im niewiedzy i głupoty jaki wykazują w Twoim mniemaniu .
W przeciwnym razie po ustalonej liczbie ostrzeżeń (3) i niedostosowania się do nich, zostaniesz usunięty.

I jeszcze ze skrótów zapamiętanych:

"ludzie wyścig."

A jak byłoby z dopingiem? "dop."?

(nie mylić z dup)

p.s. A czas poświęcony na skróty można poświęcić na.... (tu propozycje).

O tej WW będą mówić potomni.
WW 2020 będzie pierwszą WW od kiedy jest rozgrywana, która odbędzie się bez publiczności.
Dziwna decyzja ministra rolnictwa i władz TS, tym bardziej, że inne imprezy sportowe nie zostały pozbawione publiczności.

Osanie, z całym szacunkiem do Twej wrażliwości percepcyjnej, ale czy nieco nie przesadzasz ze swoim wyobrażeniem o klasie i predyspozycjach dystansowych Inter Royal Lady? Prześledźmy jej karierę trzylatki.U nas, na prowincjonalnym dla świata wyścigowego, torze, królowała na dystansach do 1600 m z klaczami i ogierami. Potem, w Soliny jeszcze dość dobrze poradziła sobie z klaczami na 2200 m. Derby przegrała z dobrym koniem, ale chyba nie klasowym. Oaks wygrała ledwie o 3/4 długości przed klaczą Mary Elizabeth, którą później w Krasne pokonała Nemezis (daleka od optymalnej formy) i niosąca 4 kilo więcej od rywalki na torze 3,7. W Oaks to miałam wrażenie, że Mazur czeka na Wyrzykownę na IRL, bo gdyby jechał dla siebie, to by ją ograł. Ale oczywiście to tylko moje subiektywne wrażenie.

Dlatego uważam, że G1 to za wysokie progi dla IRL. Lepszy byłby Listed na 1800 do 2000 m, ew. G3.